O ręcznym szyciu i pikowaniu patchworkowych pledów.
Niewiele jest w polskim internecie o ręcznym szyciu, a jeszcze mniej o ręcznym pikowaniu patchworkowych pledów. Postanowiłam wiec podzielić się z innymi zdobywaną zazwyczaj ze źródeł anglojęzycznych, a jeszcze częściej metodą prób i błędów wiedzą na te tematy. Jest to spojrzenie osoby początkującej nie tylko w patchworku, ale również w szeroko pojętym krawiectwie w ogólności. Wszystkich zainteresowanych zapraszam :)

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Twierdzenie Pitagorasa :)

Oto materialny dowód na to, że warto uczyć się geometrii w szkole ;)


Dziewczynka się uczyła, a jakże. Tyle, że później urosła i zapomniała, że trzeba sobie policzyć długości przekątnych kwadratów, boków i podstaw trójkątów zanim się zacznie coś zszywać ... Miał wyjść blok 30 x 30 cm, a wyszedł ( na skutek konieczności rozlicznych przycinań i docinań) 21 x 21 cm.

Ale i tak się cieszę, że uszyłam swój pierwszy Card Trick i to z flaneli :))

1 komentarz:

  1. Brawo Sophie :) Oj pamiętam... pamiętam... też musiałam pruć :) Patchwork to matematyka - brzmi niewiarygodnie, ale tak jest. Gdyby 20lat temu matematyczka przyniosła na lekcję matę, nóż i tkaniny, to zapewne pokochałabym królową nauk :)))). "Sztuczka karciana" mogłaby być zadaniem maturalnym :)))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...